Humanistyczne myślenie o biznesie powinno zjednywać drugiego człowieka i wyrażać mu swoje uznanie
Prof. dr EWA LEWANDOWSKA-TARASIUK - członkini Kapituły Nagrody
Prestiżu RENOMA ROKU 2014
Uroczyste wręczenie Nagród Prestiżu RENOMA 2014 poprzedziło
krótkie wystąpienie prof. EWY LEWANDOWSKIEJ-TARASIUK, członkini Kapituły, pracownika naukowego
Akademii Pedagogiki Specjalnej i dziekana ALMAMER Szkoły Wyższej w Warszawie oraz Polskiego
Uniwersytetu w Londynie. Poza licznymi funkcjami w ramach pracy naukowo-dydaktycznej w kraju i
zagranicą prof. Lewandowska-Tarasiuk jest również autorką licznych opracowań i książek m.in.: Damą
być, czyli sztuka słowa polskiej businesswoman; Sztuka słowa w negocjacjach; Komunikowanie w
biznesie; Sztuka wystąpień publicznych; W teatrze prezentacji – o sztuce perswazji. Poza tym jest
autorką szkoleń i warsztatów dla pedagogów, polityków, środowisk biznesu i dziennikarzy.
Panie Premierze, Pani Przewodnicząco Kapituły, Szacowni Goście i wszyscy
Państwo tutaj zgromadzeni na okoliczność poświęcenia chwili refleksji swego życia na problem, który
wywołała redakcja „Prestiżu - relacje gospodarcze” i jej przywódca duchowy, i nie tylko, pan
redaktor Jerzy Byra. Proszę Państwa – to nie będzie żaden wykład – ja tylko
iluminacyjnie i bardzo krótko podzielę się swoimi rozważaniami, na okoliczność tego, co dzieje się
dziś i co dziać się może za sprawą „Prestiżu”. Chcę więc Państwu powiedzieć,
że odbieram tę dzisiejszą uroczystość i to nasze spotkanie bynajmniej nie rytualnie, nie tylko jako
święto towarzyszące bardzo ważnej i bardzo pięknej sprawie, koncentrujące się na jej obchodach, ale
odczuwam to i odbieram – towarzysząc i w jakimś sensie i asystując temu co redaktor Byra nam oferuje
– już dzisiaj jako pewną część wielkiego dzieła. Nie waham się właśnie o tym powiedzieć,
bowiem dzieło to, ma przede wszystkim na celu humanizowanie polskiego biznesu i nadanie mu ludzkiego
oblicza. Na to nie mamy czasu, żyjemy w szybkim tempie, zmiany cywilizacyjne,
wielokulturowe są takie jakie znamy i nie będę już tutaj o nich mówiła. Ale taka chwila refleksji
dotycząca tego co zrobić, by humanizować oblicze biznesu, co zrobić, by realizować te piękne słowa,
które przed chwilą były wypowiedziane: „potrzeba uznania drugiego człowieka”. To jest bardzo ważny
sygnał, który stanowi pewne przesłanie idące w stronę przeobrażenia ludzkiej mentalności w ogóle, a
polskiej w szczególności. Nie jest tajemnicą, że problem ten odżywa na świecie
zarówno w opracowaniach, badaniach, refleksjach naukowych i także w naszych rozmowach i
dialogach. Nie jest tajemnicą, jak już tutaj wspominałam rok temu, że książka
Michaela J. Sandela, wybitnego przedstawiciela myśli Harvardu „What money can’t buy: The moral
limits of markets” (Czego nie można kupić za pieniądze. Moralne granice rynku) obiegła świat
bardzo szybko (jej tłumaczenie jest również w Polsce). Sandel postawił w niej bardzo krótką tezę.
Taką, że chcieliśmy mieć na świecie rynek, a mamy rynkowe społeczeństwo. Czyli urynkowiły się też
relacje międzyludzkie. Wybitni specjaliści, jak obecna tu pani prof.
Majchrzak, przewodnicząca Kapituły i całe grono ludzi zajmujących się tą problematyką, a przede
wszystkim ci, którzy konkretyzują ją w praktyce pokazują, że RENOMA – jako takie hasło, idea
humanizująca ten biznes – skupia się na relacjach międzyludzkich, na komunikacji międzyludzkiej, na
tym co chcielibyśmy od człowieka otrzymać, na otwieranie się na Innego. To jest wszystko niezwykle
ważne w biznesie, bo ten biznes powinien otwierać się na otoczenie i otoczenie powinno otwierać się
na biznes. Stąd pojawiają się takie słowa, humanizujące przede wszystkim
nasze myśli, ale to nie są jedyne słowa, które pojawiają się w naszej czasoprzestrzeni. Niedawno
zmarły wybitny lekarz, najczęściej cytowany za granicą, prof. Szczeklik powiedział: Słowo jest
esencją mojego zawodu. Medycyna istnieje wtedy kiedy istnieją w niej relacje międzyludzkie i kiedy
pacjent współpracuje i współmyśli ze swoim lekarzem. A jak to czyni? Za pośrednictwem słowa.
Była tutaj mowa o tym, że RENOMA staje się bardziej komercyjna, kiedy
spełniane są jej wszystkie elementy składowe, wszystkie te przesłanki, o których mówił tu redaktor
Byra. Ale też i komercja staje się bardziej intensywna, jeżeli staje się bardziej
zhumanizowana! To nie jest dzieło przypadku, że na przykład w Oxfordzie
istnieje instytucja, w której edukują się wybitni ludzie brytyjskiego i nie tylko wielokulturowego
biznesu. To nie jest dzieło przypadku, że w Harvardzie istnieje
wielokulturowy i wielodziedzinowy zespół ludzi nazywający się harwardzkim Komitetem Negocjacji i
Mediacji. To jest może do tej pory dzieło przypadku, że my tak mało opieramy
nasze relacje międzyludzkie na dialogu, że mało uczymy się perswazji, że nie chcemy być
przekonujący, bo po co być przekonującym i brać udział w dyskursie, kiedy jak ilustruje to praktyka
i różnorodne badania przestrzeni społecznej, w publicznej przestrzeni zwycięża niestety bardzo
często język nienawiści, kiedy mało jest argumentacji rzeczowej i mało humanistycznego do niej
podejścia, którego biznes dzisiaj także oczekuje. Arystoteles, jeden z
mędrców retorycznych, bardzo wcześnie powiedział, że prawda ma podstawową wyższość nad fałszem – a
jeśli w starciu z nim nie zwycięża, to tylko dlatego, że jej obrońcom brak zdolności
perswazyjnych. Tych zdolności perswazyjnych potrzebują tak polityka, jak i
biznes. Ale zmienia się także słownictwo. To też nie jest dziełem przypadku, że ujął mnie osobiście
pan premier, który mówił o patriotyzmie gospodarczym. To jest połączenie nie metaforyczne,
tylko pewnych sensów, na które jesteśmy zbyt hardzi i nie dopuszczamy do naszej mentalności takiego
humanistycznego myślenia o biznesie, który przenikać powinien promocję, działalność PR, komunikację
marketingową i brać udział w tym, żeby właśnie zjednywać drugiego człowieka i wyrażać mu swoje
uznanie. Jest to dzisiaj niezbędne. Dlatego uważam, że red. Byra rozpoczął
wielki ruch humanizowania biznesu, nie tracąc niczego z komercji. To jest jedno z najpiękniejszych
zadań i mających dzisiaj największą szansę na łączenie misji z komercją.Podczas
ogłoszenia wyników konkursu o Nagrodę Prestiżu RENOMA ROKU 2014, w Centrum Prasowym Foksal,
siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy w Warszawie, uczestnicy spotkania z uwagą wysłuchali
wystąpienia prof. Ewy Lewandowskiej-Tarasiuk na temat komunikacji w biznesie, który powinien
otwierać się na otoczenie. Uroczystość poprowadzili Małgorzata Kierat-Tarczewska, z-ca redaktora
naczelnego Radia Rock (na zdjęciu obok) i Jerzy Byra, redaktor naczelny „Prestiżu - relacje
gospodarcze”. Fot. Bartłomiej Maślankiewicz
dodano: 2015-06-06 13:50:50
|